Radny Zdzisław Dajka zgłosił potrzebę wyznaczenia przejścia dla pieszych w Mizerowie na Borkach, na ul. Wyzwolenia.
Uzasadnił, że na ul. Wyzwolenia na wysokości posesji 390, 392 umiejscowiony jest przystanek autobusowy, natomiast chodnik znajduje się po przeciwnej stronie ulicy, dojście do przystanku jest więc niebezpieczne. W ostatnim czasie ruch na ul. Wyzwolenia znacznie się nasilił, z uwagi na remont DW 933.